Śpicie ze swoimi zwierzakami ?

Temat dnia to dziś dla mnie spanie ze zwierzakiami. Moje koty już przynajmniej dwa czy trzy razy opuszczały łóżko na jakiś czas, żeby potem podstępnie znowy wkraść się do niego, robiąc oczy ze Shreka :)

Nie da się tego zrobić, jak człowiek nie ma silnej woli :)

Mnie wydaje się, że generalnie nie jest to jakoś super niezdrowe, no chyba że ma się alergię, to wtedy rzeczywiście może się niezbyt fajnie skończyć. Ja jednak, kiedy byłam mala, nie mogłam spać ze swoimi kochanymi kotami, więc pewnie teraz to nadrabiam. Choć przyznam, że jednak było w tym też trochę racji. MOje kociaki nie wychodza z domu, więc wiem, że przynajmniej jest dużo mniejsza szansa na to, że coś obłego albo taśmowatego ze sobą przywleką :)

Szczerze jednak powiem, że gdyby wychodziły, to nie chciałbym mieć ich w swoim łóżku. Oszczędzę wam szczegółów :)

Ciekawe, co o tym myślicie ?